• język migowy
  • e-mail
  • telefon: +48 32 43 11 641
  • lokalizacja
  • BiP

Tematyka

Marzec

  • Domowi ulubieńcy: kot i pies
  • W wiejskiej zagrodzie
  • Gdziej jesteś wiosno?
  • Nadchodzi Wielkanoc


Piosenka

Marzec czarodziej

Chodzi marzec czarodziej
Po chmurach po lodzie
Aż tu nagle hokus pokus
I już pączki na patyku
I już trawka na śnieżniku
Och ten marzec czarodziej

Chodzi marzec czarodziej
Po chmurach po lodzie
Aż tu nagle hokus pokus
Słońce rzuca swe błyskotki
Że aż mruczą bazie kotki
Och ten marzec czarodziej

Chodzi marzec czarodziej
Po chmurach po lodzie
Aż tu nagle hokus pokus
Przez kałuże skaczą kaczki
Żółte kaczki przedszkolaczki
Och ten marzec czarodziej

Wiersz

Przyjście wiosny - J. Brzechwa

Naplotkowała sosna, że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro: - Przyjedzie pewno furą.
Jeż się najeżył srodze: - Raczej na hulajnodze.
Wąż syknął: - Ja nie wierzę, przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął: - Wiem coś o tym, przyleci samolotem.
- Skąd znowu - rzekła sroka - ja z niej nie spuszczam oka
i w zeszłym roku w maju widziałam ją w tramwaju.
- Nieprawda wiosna zwykle przyjeżdża motocyklem!
- A ja wam tu dowiodę, że właśnie samochodem.
- Nieprawda, bo w karecie!
- W karecie? - Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko, że płynie własną łódką!
A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiaty za nią śpieszą, już trawy przed nią rosną
i szumią - Witaj wiosno!


Luty

  • Ferie zimowe
  • Ferie zimowe
  • W świecie sztuki
  • Robimy zakupy w sklepie
  • Co łączy smoki z dinozaurami

Piosenka

Dziwne pytania o dinozaury

1.Choć o życiu dinozaurów
Bardzo dużo wiemy,
Kto odpowie na pytania,
Które zadajemy?

Ref. Czy pterodaktyle lubiły daktyle?
Czy triceratopsy jadły kiedyś klopsy?
Kto zna odpowiedzi, niech odpowiedź da,
I egzamin z dinozaurów doskonale zda!

2.Choć o życiu dinozaurów
Bardzo dużo wiemy,
Kto odpowie na pytania,
Które zadajemy?

Ref. Czy tyranozaury na biegun dotarły?
I czy diplodoki  piły z jabłek soki?
Kto zna odpowiedzi, niech odpowiedź da,
I egzamin z dinozaurów doskonale zda!

Wiersz

Dinozaury to takie stworzenia,
których już od dawna na świecie nie ma.
Niektóre były duże, wielkości wieżowca,
a inne małe, na przykład jak owca.
Drapieżny tyranozaur był groźny szalenie,
jego się bało każde stworzenie.
Jak szedł to wokół ziemia drżała,
siał pośród zwierząt strachu bez mała.
Największe były brontozaury chyba,
ich szyje sięgały prawie do nieba.
Skubały listki z koron drzew,
smakował im także mały krzew.
Pterozaury to gady, które latały,
one naszym ptakom początek dały.
Diplodoki to gady pływające,
ich rozmiary były imponujące.
Dinozaury wyginęły miliony lat temu
i do dzisiaj nie wiemy czemu.

 

Styczeń

  • WITAMY NOWY ROK
  • W KARNAWALE CZAS NA BALE 
  • MOJA BABCIA I MÓJ DZIADEK
  • ZIMA LUBI DZIECI 

Piosenka 

Pytania do babci i dziadka.

Babciu powiedz jaka byłaś w swoich szkolnych latachCzy wolałaś w szkole siedzieć czy na dworze ganiaćCzego bałaś się naprawdę z czego się cieszyłaśCzy lubiłaś śpiewać tańczyć czy cichutka byłaśCzy dostałaś kiedyś lalkę albo może misieCzy wolałaś czekoladę landrynki czy ptysieGdzie jeździłaś na wakacje z kim się przyjaźniłaśI czy można cofnąć czas by zobaczyć jaka byłaś
Super by było tak wyczarowaćBy z małą babcią pospacerowaćI z dziadkiem naszym małym chłopakiemNa koniec świata iść górskim szlakiem
Dziadku przyznaj się czy dzieckiem raczej grzecznym byłeśProcą łukiem czy pukawką w lesie się bawiłeśCzy zrywałeś kiedyś jabłka w sadzie od sąsiadaCzy biegałeś po kałużach kiedy deszcz napadał
Czy ciągnąłeś za warkocze swoje koleżankiCzy to prawda że z tornistra robiło się sankiA czy w Indian i kowbojów bawić się lubiłeśI czy można cofnąć czas by zobaczyć jaki byłeś
Super by było tak wyczarowaćBy z małą babcią pospacerowaćI z dziadkiem naszym małym chłopakiemNa koniec świata iść górskim szlakiem

Wiersz 

Siadaj Babciu, siadaj blisko.

Siadaj Babciu, siadaj blisko.
Zaraz ci opowiem wszystko.
Prawie całą noc nie spałam,
bo prezenty wymyślałam.
Na kanapie się kręciłam,
aż dla ciebie wymyśliłam:
z lodu broszkę i korale
i śniegowe cztery szale.
Dziesięć czapek w śnieżną kratkę
i lodową czekoladkę.
Jak nie będzie Ci smakować,
to mnie możesz poczęstować!

Grudzień

  • Imieniny Mikołaja 
  • Kuchenne laboratorium
  • Czekamy na święta
  • Świąteczne spotkania rodzinne

Piosenka

Zostań Jezu mym braciszkiem 

Zostań, Jezu, mym braciszkiemPodzielę się z Tobą wszystkim
Dam ci swoje klocki LegoDam ci misia pluszowegoDam ci swoje klocki LegoDam ci misia pluszowego
Dam zabawki, dam słodyczeBabcię, dziadka Ci pożyczę
Podzielę się mamą, tatąBądź braciszkiem moim za toPodzielę się mamą, tatąBądź braciszkiem moim za to
Będę Cię na rączkach nosiłNie daj się, Jezuniu, prosić
W mym łóżeczku miejsce zrobięBędziesz sypiał ze mną sobieW mym łóżeczku miejsce zrobięBędziesz sypiał ze mną sobie

Wiersz

„GÓRNICZA CZAPKA”

Cz. Janczarski

Ta czapka górnicza
Ma puszyste piórka
Pamięta tę czapkę
Niejedna Barbórka

Jest czapka jak węgiel
Ze ścian korytarzy,
A znaczek na czapce
Wesoło się jarzy

I nosi ja tata,
Jak tylko pomiatam,
Od wielkiej parady,
Jak mówi - od święta.

Ta czapka jest sławna
Szeroko na świecie,
Bo był w niej mój tata
Na zdjęciu w gazecie.

Jak godnie, jak pięknie
Wyglądał w tej gali.
Bo przecież to górnik
Ze śląskiej kopalni.

Listopad

  • Listopadowe wspomnienia/Środki tranpsortu- poznajemy pracę kolejarza, kierowcy, 
  • Polska - mój kraj 
  • Leśne śpiochy i inne nieśpiochy
  • Czerwionka Leszczyny - wszyscy mają domy - poznajemy naszą Gminę i Miasto
  • Śląsk - poznajemy nasz region i pracę górnika 

Piosenka

HYMN POLSKI

MAZUREK DĄBROWSKIEGO 

Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy.

Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem Złączym się z narodem.

Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę, Będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte, Jak zwyciężać mamy.

Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem Złączym się z narodem.

Jak Czarniecki do Poznania Po szwedzkim zaborze, Dla ojczyzny ratowania Wrócim się przez morze.

Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem Złączym się z narodem.

Już tam ojciec do swej Basi Mówi zapłakany
- Słuchaj jeno, pono nasi Biją w tarabany.

Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim przewodem Złączym się z narodem.

Wiersz

Władysław Bełza


Katechizm polskiego dziecka

— Kto ty jesteś? — Polak mały.

— Jaki znak twój? — Orzeł biały.

— Gdzie ty mieszkasz? — Między swemi.

— W jakim kraju?
— W polskiej ziemi.

— Czym ta ziemia? — Mą Ojczyzną.

— Czym zdobyta? — Krwią i blizną.

— Czy ją kochasz?
— Kocham szczerze.

— A w co wierzysz? — W Polskę wierzę.

— Coś ty dla niej?
— Wdzięczne dziecię.

— Coś jej winien? — Oddać życie.

Październik

  • W sadzie i w ogrodzie
  • Złota jesień wokół nas
  • Ważne wynalazki
  • Sposoby na jesienną szarugę
  • Wszyscy mają domy

Piosenka

"Jesienna cza-cza"
1.Kolorowa jesień już chodzi po lesie,
W kasztankową grę dzisiaj zagra wiatr.
Wietrzyk gwiżdże cza-czę w jesiennym bukiecie,
A dzieci śpiewają cza-cza-cza.

Ref.: Tańczymy cza-cza-cza,
Cza-czę wietrzyk gra,
Liście tańczą cza-czę,
więc tańczę i ja. (x2)

2.Już jesienna pora, już skaczą żołędzie,
Jarzębina sznur dziś czerwony ma.
Już jesienny czas, moc kolorów jest wszędzie,
Jesienią śpiewamy cza cza cza.

Ref.: Tańczymy cza-cza-cza…

Wiersz

"Październik"

W październiku, w październiku
Jabłek w sadzie jest bez liku,
Takie słodkie i rumiane
Wśród gałęzi pochowane

W październiku, w październiku
Grzybów w lesie jest bez liku,
Tu pod świerkiem, tam pod sosną
Piękne grzyby sobie rosną.

W październiku, w październiku
Złotych liści jest bez liku,
Złote liście i kasztany…
Zrobię bukiet z nich dla mamy.

Wrzesień

  • Dzień dobry, przedszkole!
  • Wakacje się skończyły
  • Bezpiecznie na drodze
  • Koniec lata w sadzie i w ogrodzie
  • Kolorowy park

Piosenka

BZYCZĄCA ZABAWA- TEKST PIOSENKI
I.
Na zielonej łące zabawa niebywała
Stonoga aż wypieków na buzi dostała
Z chrabąszczem na trawie wywija piruety Biedronka nie chce z żukiem zatańczyć niestety Ref. X 2

Bzyk, bzyk, bzyk, bzyk, bzyk, bzyk Biedronko moja miła
Bzyk, bzyk, bzyk, bzyk, bzyk, bzyk Z kim byś zatańczyła

II.
Na zielonej łące zabawa doskonała Biedronka wnet do tańca pająka wybrała Lecz bidak się speszył
Splatały mu się nóżki
Przykleił się do sieci
I uwolnił muszki
Ref. X 2
Cyk cyk cyk, cyk cyk cyk
Biedronko moja miła
Cyk cyk cyk, cyk cyk cyk
Z kim będziesz tańczyła
III.
Na zielonej łące
Zabawa wyśmienita
Motylek z żukiem tańczy
Tango choć już świta
Tańczą osy, bąki
Mróweczek nikt nie zliczy
Biedronka sama w kącie
Swoje kropki liczy
Ref. X 2
Psyt psyt psyt, psyt psyt psyt Biedronko moja miła
Psyt psyt psyt, psyt psyt psyt Zabawa się skończyła.

 

Wiersz

"Żuk" Jan Brzechwa
Jan Brzechwa

"Żuk" Do biedronki przyszedł żuk, W okieneczko puk - puk - puk.

Panieneczka widzi żuka: "Czego pan tu u mnie szuka? Skoczył żuk jak polny konik, Z galanterią zdjął melonik.

I powiada: "Wstań, biedronko. Wyjdź, biedronko, przyjdź na słonko.

Wezmę ciebie aż na łączkę I poproszę o twą rączkę. " Oburzyła się biedronka : "Niech pan tutaj się nie błąka, Niech pan zmiata i nie lata, I zostawi lepiej mnie, Bo ja jestem piegowata, A pan - nie! "Powiedziała, co wiedziała, I czym prędzej odleciała,

Poleciała, a wieczorem Ślub już brała - z muchomorem.

Bo od środka aż po brzegi Miał wspaniałe, wielkie piegi.

do góry